środa, 23 stycznia 2013

Nie żyje legendarny haktywista Aaron Swartz

 11 stycznia 2013 r. zmarł śmiercią samobójczą Aaron Swartz, współtwórca licencji Creative Commons[i], standardu syndykacyjnego RSS, rozpoznawany haktywista przeciwstawiający się regulacjom ACTA i SOPA (umożliwiającym inwigilację i cenzurę treści pojawiających się w Internecie, pod pretekstem tzw. walki z piractwem), orędownik otwartego dostępu do publikacji naukowych.

Znany był także z działalności w Wikimedia Foundation oraz zaangażowania w ubiegłoroczne protesty przeciwko SOPA/ACTA. Przez ostatnie kilka lat brał czynny udział w kampaniach przeciwko tym regulacjom w Stanach Zjednoczonych, wypowiadał się na konferencjach technologicznych (F2C[ii], ThoughtWorks[iii]). Współtworzył także organizację Demand Progress[iv] walczącą o wolność i otwartość Internetu, a także przyczynił się do powstania serwisu Reddit w aktualnej formule.
W 2008 r. opublikował słynny Guerilla Open Access Manifesto[v], nawołujący do uwalniania oraz otwartego i darmowego publikowania artykułów naukowych, jako wspólnego dziedzictwa intelektualnego ludzkości. Przeciwstawiał się zawłaszczeniu i monopolizacji dostępu do wiedzy przez ograniczoną liczbę wydawnictw naukowych, narzucających absurdalne warunki i ceny (tzw. paywall) na artykuły i czasopisma poza subskrypcją akademicką oraz wyzyskujące autorów.

Aaron Swartz padł ofiarą państwowych represji. W 2009 r.  został oskarżony o pobranie części bazy z dokumentami amerykańskiego sądu federalnego i znajdował się pod nadzorem FBI, ale zarzutów jednak nie usłyszał. W lipcu 2011 ponownie został oskarżony. Tym razem o włamanie za pośrednictwem sieci akademickiej MIT do cyfrowej biblioteki JSTOR i usiłowanie pobrania 4,8 miliona artykułów naukowych (normalnie, spoza sieci MIT, dostępnych odpłatnie). Oskarżyciele uznali, że miał zamiar opublikować je w sieciach P2P, za co groziło mu do 35 lat więzienia i 4 miliony dolarów grzywny. Swartz nie przyznał się do  winy i wyszedł za kaucją, lecz władze upewniły się, że ich postępowanie zrujnuje młodego programistę i aktywistę finansowo. Oczekiwanie na proces wpędziło go w głęboką depresję.
Rodzina Aarona Swartza na specjalnej stronie zamieściła oświadczenie[vi]: Jego śmierć jest efektem panowania kryminalnego systemu sprawiedliwości, który zastrasza i pełen jest przekraczających swoje uprawnienia oskarżycieli. Decyzje prokuratora z Massachusetts i władz MIT przyczyniły się do śmierci Aarona. Oskarżyciele dążyli do zebrania możliwie najostrzejszych zarzutów, które mogły spowodować uwięzienie go nawet na 30 lat, co miało być karą za rzekome przestępstwa nie mające ofiar. MIT przez wielu krytykowany jest za to, że w przeciwieństwie do biblioteki, nie stanął w obronie Swartza. JSTOR chciał porzucić sprawę po tym, jak aktywista przekazał bibliotece swoje dyski twarde.
Na Twitterze ruszyła natomiast spontanicznie akcja #PDFTribute, włączając się w którą naukowcy z całego świata zamieszczają linki, spod których można pobrać za darmo ich publikacje. Niektórzy złamali licencje wydawnictw, umieszczając odnośniki do treści dostępnych dotąd odpłatnie.
Anonymous na wieść o śmierci Swartza umieścili na serwerach uniwersytetu stronę upamiętniającą jego osobę i krytykującą amerykański system prawny[vii]. Są organizowane akcje w ramach operacji #OpAngel[viii]: opublikowano 30 GB publikacji naukowych pobranych z JSTOR[ix], planowane są demonstracje oraz dalsze ataki na serwery MIT i prokuratury okręgowej w Massachusetts.

[ix] https://thepiratebay.se/torrent/6554331

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz